Są takie miejsca, w których po długiej wędrówce po zakrętach Życia, możesz powrócić do Siebie, odkryć na nową Swoją Legendę, powrócić na Swoją Drogę… Takim miejscem jest pewien przytulny, przyjazny dom, oddalony od cywilizacji, pośpiechu, wiecznej gonitwy. Prawdziwy balsam dla duszy, a właściwie Spa dla Duszy, w Gajówce…
Kolejny szybki pomysł na wege obiad. Smaczna i pożywna kasza bulgur z porem, papryką i kukurydzą. Gotowe w 20 minut 
I do tego kilka refleksji na temat glutenu i aluminium…
W ramach cyklu: Czy istnieją zupy bez mięsa? Tak istnieją, na przykład pyszna i sycąca zupa marchewkowa na ostro z grzankami z chleba żytniego… I oczywiście szybka i łatwa w wykonaniu.
Sezon dyniowy trwa:) Komu już znudziły się zupy, a na dyniowe ciasta nie ma czasu, może pokusić się na dyniowy sok. Smaczny i orzeźwiający, pobudza do życia szare komórki zmęczone słotą i brakiem słońca.
Pyszne, zdrowe, bez cukru, mąk, jaj i innych dwuznaczności. Trzeba ich zrobić więcej niż w przepisie, bo za szybko znikają. Aaaaa i do tego szybkie, bez pieczenia No i wege…
Wraz ze wzrostem wiedzy o powikłaniach poszczepiennych, wiele osób zastanawia się co robić. Każdy sam podejmuje decyzję, ważne jednak, by oprzeć ją na wiedzy, a nie plotkach. Absurdem jest zarówno nie szczepić, bo koleżanka też nie szczepi, jak i zaszczepić, bo sąsiad mówi, że warto. Oto baza przydatnych linków zebranych przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP.
Ostatnio natrafiłam w internecie na filmik – 50 osobom zadano to samo pytanie: “Jeśli mógłbyś zmienić jedną rzecz w twoim ciele, co by to było?” Na pytanie odpowiadały dzieci i dorośli. Odpowiedzi dają do myślenia. Kiedy utraciliśmy naturalną radość i beztroskę dziecka? Kto i kiedy zaaplikował nam absurdalne kompleksy?
Niedawno pojawiła się w internecie kontrowersyjna reklama społeczna, skierowana do osób żywiących się mięsem. Myślicie, że taka forma jest w stanie przemówić do zbiorowej świadomości? Czy raczej przyniesie efekt odwrotny, przez odrzucenie i wyparcie problemu? Zapraszamy do obejrzenia filmiku i podzielenia się refleksjami. Uwaga! Tylko dla ludzi o mocnych nerwach…
Posiadanie mis tybetańskich było moim marzeniem odkąd pamiętam. Istniała jednak niewidzialna bariera finansowa i problem z dostępnością. Jak jednak powszechnie wiadomo marzenia się spełniają:) Trafiłam na magiczny sklep, który sprowadza misy tybetańskie, kryształowe, dzwonki koshi i różne inne dźwięczne cuda za całkiem przystępne ceny. I tak dzięki Prapełni stałam się szczęśliwą posiadaczką trzech mis…
