Internet obiegła historia 90-letniej pani Normy, znanej jako Driving Miss Norma, która w ciągu tygodnia straciła męża i dowiedziała się, że ma raka… Lekarze zalecali chemioterapię i pobyt w szpitalu. Pani Norma stwierdziła jednak, że ma ciekawszy pomysł na spędzenie czasu…
…i udała się w podróż. Robi wszystko na co ma ochotę, odwiedza miejsca, o których dawno marzyła. I żyje! Żyje i chłonie życie….
Dlaczego my tak nie działamy? Nie musisz czekać do 90tki albo na traumatyczne wydarzenia. Możesz zacząć już dziś. Cieszyć się życiem, robić to co lubisz, wybierać odrobinę szaleństwa:)
Często zasłaniamy się brakiem czasu, pieniędzy… ale dobrze wiesz, że to tylko wymówki…
Każdy moment jest dobry, by przestać zastanawiać się co inni myślą na Twój temat (a zdradzę Ci sekret: przeważnie za dużo nie myślą, bo są zajęci swoim życiem;) ) i zacząć ŻYĆ. Pasją i marzeniami!
Masz ochotę malować – maluj! Chcesz śpiewać i tańczyć – śpiewaj i tańcz – wszędzie kiedy tylko masz ochotę, np. podczas gotowania. Jeśli tylko znajdziesz w sobie przestrzeń i przyzwolenie na spontaniczne działanie, znajdzie się taka Przestrzeń w Rzeczywistości….
A tu FB Pani Normy – zachęcam do zapoznania się:)
txt. Marie FreeFlow
fot. FB Norma
Inspiracja: Dobre Wiadomości