Nie lubię zakupów:) Tzn. lubię kupować, ale nie koniecznie w dużych centrach handlowych… Męczą mnie tłumy i suche powietrze od klimatyzacji, włącza się potrzeba ucieczki do lasu;) Stąd przeważnie załatwiam kilka rzeczy za jednym razem. Dziś prezentuję Wam mój przelot przez Ikeę, Lidla i Rossmanna….
Ikea. W końcu pojawiły się dania wegańskie! Poza uzupełnieniem zapasów świeczek, postanawiam więc przetestować kuchnię IKEA. Niestety w godzinach późno popołudniowych nie załapałam się już na pierogi z kurkami, nie wybadałam więc czy produkt jest wegetariański czy wegański. Były za to warzywne klopsiki. Pierwsze wrażenie dobre. Kuleczki z dużej ilości warzyw m.in. groszek, kukurydza, papryka, jednak w miarę jedzenia robiło się ciężko… Klopsiki choć dość smaczne, praktycznie nie są doprawione, niestety nie ma porównania z podobnymi daniami z knajpek wegetariańskich. Przyznam szczerze, że trochę mnie “zmuliły” i musiałam się w domu ratować kapustą kiszona dla równowagi
Cenowo 6,99zl za zestaw 8szt i 8,99zł za 12 sztuk.
Tak więc DUŻy plus za to, że mam co zjeść w IKEI, mały minus za doprawienie – może kolejne dania wege warto skonsultować np. z Jadłonomią Przydałyby się też składy potraw na stronie IKEA, by wiedzieć co jest w sosie i czy frytki na pewno są tylko z ziemniaków…
Lidl zrobił mi miłą niespodziankę. Załapałam się na resztki promocji z serii Deluxe – chipsy warzywne – bataty, ziemniaki, marchew z solą morską. Dla mnie pycha. Idealne na podroż:) Choć wege koleżanka nie była zachwycona, więc wiadomo o gustach się nie dyskutuje;) W każdym razie ja żałowałam, że kupiłam tylko jedną paczkę. Cena talarów: 4,99zl
Kolejna mila okazja to przecenione jagody goi w bardzo sympatycznej cenie 12,99zł (tego samego dnia w Rossmannie widziałam powyżej 18zł) oraz pasztety sojowe po 1,99zł – nie są może wysokich lotów, ale na wyjazd jak znalazł.
I na deser masło orzechowe za 8,88zł, w towarzystwie obowiązkowych płatków owsianych na śniadanie oraz podróżnych wafli sezamowych (nie są wegańskie, ale mają prosty skład – sezam i miód, więc jeśli ktoś akceptuje miód – serio warto).
I na zakończenie maratonu szybka wizyta w Rossmannie. Obowiązkowo mleko ryżowo-waniliowe, niestety nie załapałam się na promocje więc 7,99zł. Za to udało mi się kupić eko ciasteczka w zwierzątka w promocyjnej cenie 5,99zł ( znów nie wegańskie, mają miód i masło jeśli dobrze pamiętam) i na deser biała herbata Teekanne, cudna! 6,29zł/opakowanie.
To tyle zakupów na dziś:)
txt/fot. MariMar
Zabawy dla dorosłych
Ale mnie zaskoczyłaś daniami wege w Ikea! I pierogi z kurkami? Musze koniecznie spróbować przy najbliższej okazji! Dzięki za info