Dziś miałam sen. Sen o wiośnie. Stałam w oknie i widziałam jak wszystko rozkwita i pulsuje w błyskawicznym tempie, na moich oczach. Soczyste barwy, fraktale, puls planety. Piękna szamańska wizja… A dziś rano trafiam na zaczarowane ślimaki. Magia jest tuż obok nas, tylko zbyt często o tym zapominamy… I tak sobie myślę, może kiedyś byłam ślimakiem;)
