Dwa cudeńka upolowane w Lidlu, bo zdarza się coraz częściej, że markety mają “rzuty” eko-kosmetyków. Jeśli Was zaintrygują moje “odkrycia” możecie je też wygooglować w eko-drogeriach internetowych. Mydło w płynie Yope, do mycia rąk, dobrze sprawdza się też pod prysznicem. I błogie odkrycie sezonu aromatyczny deser do ciała z orientalna nutą Organic Shop.
