Surówka z marchewki to klasyk. Każdy ją pewnie robił, a przynajmniej jadł. I każdy ma swoją wersję. Dziś moja wersja – szybka, wzmacniająca, wiosenna. Idealna jako dodatek do obiadu lub lekki deser.
Strona wykorzystuje pliki cookies w celach wskazanych w polityce prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies, w zakresie odpowiadającym konfiguracji Twojej przeglądarki. RozumiemWięcej