Pyszna, słodka, zdrowa i mega prosta w wykonaniu! Dla wszystkich łakomczuchów, którzy chcą bez-grzesznie się poobjadać, idealna też dla sportowców po treningu! Poza tym daktyle zawierają dużo witamin i mikroelementów:) A więc do dzieła!
Krok 1
Kupujemy daktyle. Najlepiej niesiarkowane, czyli nie konserwowane siarką (ani niczym innym), najlepiej w wersji eko lub bio.
Krok 2
Bierzemy miseczkę lub kubek, wkładamy do niego daktyle, zalewamy wodą tak by przykryć owoce (najlepiej woda przegotowana lub z filtra). Zostawiamy na 15 minut.
Krok 3
Wymieniamy wodę na świeżą i zapominamy o daktylach na 12-24 godzin
Krok 4
Przypominamy sobie o daktylach. Przypominamy sobie również gdzie trzymamy blender ręczny
Krok 5
Miksujemy / blendujemy całość do uzyskania jednolitej masy
Krok 6
Zjadamy Jeśli zrobiliśmy pasty więcej przekładamy do słoiczka. Generalnie jest słodka więc nic nie powinno się z nią dziać, jednak przy większej ilości i planowanym dłuższym przechowywaniu warto wrzucić do lodówki.
Pasta nadaje się do wszystkiego:) Można ją stosować jako alternatywę dla miodu, do smarowania chleba, jako dodatek do porannej owsianki, krem do przełożenia ciasta, dodatek do sosów itp. itd.
Uwaga! Ten słodki lekko brzoskwiniowy smak uzależnia! Na szczęście jest to produkt sycący, więc się nie przejemy.
Dla zachęty, poza wyśmienitym smakiem kilka zalet prozdrowotnych: „Daktyle zawierają witaminę A, C, B1, B2 i PP, potas, żelazo, fosfor i magnez. Dzięki zawartości sporej ilości błonnika, zapobiegają zaparciom, obniżają poziom cukru i cholesterolu we krwi, łagodzą objawy menopauzy.Wykazują też właściwości przewbólowe, przeciwzapalne i przecizakrzepowe, a dzieki zawartości antyoksydantów wzmacniają organizm przeciw niektórym chorobom.Zalecane są osobom chorym na nadciśnienie tętnicze ze względu na zawartość potasu.” (za: mamzdrowie.pl)