Pieluszki ekologiczne kojarzą się głównie z pieluszkami wielorazowymi, które trzeba prać i suszyć, i do których często rodzice nie mają cierpliwości… Niewielu zdaje sobie sprawę, że na polskim rynku zaczęły pojawiać się przystępne cenowo ekologiczne pieluszki jednorazowe. Są one praktyczne jak “zwykłe” jednorazówki, jednak nie zawierają toksycznych substancji, które występują nawet w pieluchach “renomowanych” firm… Są zatem zdrowsze i bezpieczniejsze dla dziecka.

Wiele osób nie zastanawia się nad tematem pieluszek. Mają być, mają działać i niewiele kosztować.
Niestety nie zdajemy sobie sprawy co “zawierają” standardowe pieluszki jednorazowe… Metale ciężkie i toksyny, no i oczywiście plastik, to skład właściwie każdej “przeciętej” pieluchy, czy z tych tańszych, czy z tzw. półki premium. Okazuje się, że droższe pieluszki różnią się np. stopniem chłonności, jednak niekoniecznie poziomem bezpieczeństwa.
Stosowanie tego typu pieluszek, kończy się nie tylko “zwykłymi” odparzeniami. Marketowe pieluchy zawierają m.in. nikiel, kadm, chrom… Ich kumulacja w organizmie, może prowadzić do wielu alergii, nie tylko skórnych. Zatrucie metalami ciężkimi może prowadzić również do poważniejszych chorób tj. rak.

Nie chodzi tu o straszenie, tylko o świadome podejście do tematu. Przeciętne dziecko używa pieluch przez około 2 lata swojego życia, 24 godziny na dobę! Jaką ilość toksyn wchłonie przez ten czas?
Jakie mamy alternatywy?
Do wyboru mamy pieluszki wielorazowe. Wybór jest bardzo szeroki, jednak nie wszystkim odpowiada kwestia prania i suszenia pieluch. Nie wszyscy też mają na to miejsce, szczególnie w mniejszych mieszkaniach. Sama przeszłam przez temat pieluch wielorazowych (o tym może jeszcze w innym miejscu). Sprawdzały się do pewnego momentu, jednak gdy pojawił się temat przemieszczania się z dzieckiem zaczęłam szukać alternatyw… Moje dziecko samo wybrało bycie “eko”, gdyż po godzinie w pieluszce “zwykłej” pupa była w cętki… Można powiedzieć, że ułatwiło mi to decyzję i wątpliwe “kompromisy”.
Zaczęłam szukać więc ekologicznych pieluch jednorazowych. Niestety gdy rozpoczynałam moją przygodę z pieluchami był to temat bardzo niszowy i ceny eko-pieluch dostępnych w Polsce były porażające. Czasem udawało mi się sprowadzić pieluchy z Niemiec, gdzie eko-pieluchy są standardem i można kupić zdrową alternatywę w dużych marketach za cenę pieluch biedronkowych (np. Babylove z DM czy Babydream Eko z Rossmanna).
Na szczęście czas płynie, świadomość rośnie i sytuacja pieluchowa w Polsce zaczyna wyglądać coraz lepiej.
Moim najnowszym odkryciem są skandynawskie pieluszki Bambo Nature dostępne m.in. w Drogerii Ekologicznej Better Land. Cena jest całkiem przyzwoita, wychodzi 1zł za pieluchę, co wydaje mi się być całkiem przyzwoitą kwotą. Pieluszki są miękkie, wygodne, dobrze chłoną, a ponadto “wytrzymują” całą noc, co było problemem dla używanych przeze mnie wcześniej. Sprawdzają się przy dziecku dynamicznym i ruchliwym, raczkującym czy nawet biegającym, nie ma wycieków bokiem, czy innych tego typu historii.
No i co ważne – są bezpieczne i dla dziecka i dla środowiska… Składają się w przeważającej części z papieru (choć są miękkie i wygodne, bardzo podobne do pieluch nie-eko) pochodzącego z odnawialnych źródeł. Nie zawierają lateksu, metali ciężkich, chloru, formaldehydu i tym podobnych. Tak więc mogę je z czystym sumieniem polecić:)
W następnym “odcinku” słów kilka o mokrych chusteczkach
txt. MariMar
Źródła i więcej info:
http://dziecisawazne.pl/metale-ciezkie-w-pieluchach-jednorazowych/
http://dziecisawazne.pl/toksyny-w-pieluchach-jednorazowych/
fot. 1-freeimages.com , 2 – dziecisawazne.pl/, 3- drogeria-ekologiczna.pl
“Zatrucie metalki ciężkimi może prowadzić również do poważniejszych chorób tj. rak.”
hihi
-metalki to takie małe metale? takie małe metalki dla dzieci?
Dziękujemy za jak zwykle błyskotliwa korektę!