Zimowe zapotrzebowanie na małe co nieco nie mija. Domowa czekolada okazała się szybsza i łatwiejsza w wykonaniu niż przypuszczałam… A czekolada kokosowa ma Smak Miłości!
Potrzebne są:
- olej kokosowy
- kakao
- coś słodkiego: w wersji wege: miód, w wegańskiej: syrop z agawy, brązowy cukier
- wiórki kokosowe
W rondelku rozpuszczamy 4 czubate lyżki oleju kokosowego, 4 łyżeczki kakao, 1 czubatą łyżeczkę miodu, syropu z agawy lub innego słodkiego czegoś. Rozpuszczamy, lecz staramy się, by masa się nie zagotowała, bo wtedy się “rozwarstwia”.
Do ciepłej masy dodajemy wiórki kokosowe – tyle ile płyn przyjmie. Można później przepis modyfikować, dodając rodzynki, migdały, orzechy – to co lubisz najbardziej.
Masę wylewamy na foremkę wyłożoną folią aluminiową . Warstwa powinna mieć ok. 1-2cm. Gdy wystygnie wkładamy do zamrażarki na ok. 2-3 godziny.
Wyciagamy, łamiemy i jemy;)
txt/fot Marija