Nastał czas grzybobrań. Pogoda sprzyja. Lasy pełne niespodzianek. Dlaczego warto wziąć udział w tym szaleństwie?

W zamierzchłych czasach, gdy żyłam jeszcze w mieście kupowałam w eko-sklepach różne zdrowe grzybki, co to wchodnim cesarzom dlugowieczność zapewniały.
I tak mamy kolejny “polski paradoks” zachwalamy wschodnie grzyby, a zapominamy o własnych!
Kiedyś mówiono o tym, że grzyby nie mają żadnych wartości odżywczych, tylko walory smakowe…
Teraz niby wiemy, że grzyby zawierają “minerały i mikroelementy“, ale trudno dokopać się jakie… Jest to dośc bagatelizowane.
No i trafiłam w końcu na sensowny tekst o grzybach na stronce: http://www.dieta-trening.eu. I co?
Grzyby są nie tylko źródłem witamin (A, B1, B2, D, PP, C), zawierają też dużo żelaza, potasu, fosforu, wapnia, sodu, mikroelementy – miedź, cynk, jod, mangan.
Sucha masa grzybów to głównie białko (są więc czasem nazywane “leśnym mięsem”), dostarczają więc cennych aminokwasów.
Są też źródłem węglowodanów lepiej przyswajanych niż roślinne. Są więc “bezpieczne” dla osób odchudzających się;)
Tak więc idziemy do lasu dla zdrowia!
Przebywanie na świeżym powietrzu + ruch + upolowanie cennych, odżywczych zdobyczy!
Co robimy z grzybami?
Zjadamy
Mogą być dodatkiem do zup, sosów, dań obiadowych.
Prawdziwki, podgrzybki, sowy (czyli bardziej “suche” gatunki) – możemy też suszyć.
Maślaki (i inne “obślizgłe”) – by przechować dłużej mozemy zamrozić (wcześniej oczyszczając i obgotowując).
Sowy zjadamy od razu smażąc na patelni jako grzybowe kotlety… ale o tym innym razem.
Zaraz zmykam po kolejną porcję “zapasów na zimę”

txt/fot. Marija
info witaminowe za: http://www.dieta-trening.eu/main/prawidlowe-odzywianie/75-czy-grzyby-rzeczywiscie-nie-maja-wartosci
Chodźmy w krzaczki na maślaczki…
[…] są bogatym źródłem wielu cennych minerałów. Zamiast zaopatrywać się w chińskie grzybki w sklepach azjatyckich i ze zdrową żywnością […]
Leśne żarcie: wegańskie kotlety z sowy
[…] Dlaczego warto zbierać grzyby? […]