Internet obiegła wieść, że napoje energetyczne zawierają składnik pozyskiwany z moczu i nasienia byka. Niejaka firma Longhorn Cattle Company miała przetestować najpopularniejsze napoje m.in. Red Bull i Monster. Ich badania wykazały ponoć obecność tauryny pochodzącej z byczych jąder. Firma Red Bull zdementowała tą wiadomość… Gdzie leży prawda?
Tauryna jest naturalnym składnikiem występującym m.in. w żółci oraz w mleku matki. Po raz pierwszy wyekstrahowali ją australijscy naukowcy Friedrich Tiedemann i Leopold Gmelon w 1827 roku, używając do tego celu żółci wołowej. Występuje ona u byków w wątrobie, nasieniu oraz moczu.
Prawdopodobnie to pierwotne pochodzenie tauryny, było inspiracją do stworzenia plotki o jej występowaniu w napojach energetycznych.
Aferę z pochodzeniem tauryny w napojach typu Red Bull miał podobno wywołać pracownik firmy, która dostarcza tę substancję producentom owych napojów. Nakręcił on filmik pokazujący pozyskiwanie byczego nasienia, który miał jakoby wyciec do internetu i zrobić niezłe zamieszanie w sieci (sam pracownik został zwolniony za naruszenie polityki firmy).
Niestety nie udało mi się dokopać ani do oryginalnych badan firmy Longhorn Cattle Company, ani do danych anonimowego pracownika.
Firma Red Bull na swej stronie internetowej zaznacza, że wykorzystywana przez nich tauryna jest wytwarzana syntetycznie, na ich specjalne zamówienie.
Ponoć syntetyczna tauryna jest tańsza od tej pochodzenia odzwierzęcego, stąd zaczęto stosować syntetyk.
Część firm kupuje jednak tańszą taurynę pochodzenia chińskiego. Trudno uzyskać rzetelne informacje jak jest produkowana w Chinach – czy syntetycznie, czy na bazie odzwierzęcej.
Prawdopodobnie mamy więc do czynienia z internetowym, dość chwytliwym, fejkiem… Ale czy na pewno?
Czy macie teraz ochotę na Red Bulla?
Czy napój ten na pewno jest odpowiedni dla wegan?
Niezależnie od odpowiedzi, z pewnością warto zastanowić się nad zdrowszym “doładowaniem” organizmu Żeń szeń, guarana, herbata mate, jest wiele zdrowych alternatyw…
Nasuwa mi się też pytanie: skąd pochodzi tauryna znajdująca się w mleku modyfikowanym podawanym niemowlętom i małym dzieciom? Czy na pewno jest zdrowa i bezpieczna? Zna ktoś odpowiedź ?
txt. EcoZen
inspiracja: http://www.naturalcuresnotmedicine.com
Janusz
Moja żona która miała skurcze łydek i wypadały jej włosy przetestowala wszystkie magnezy apteczne i różne specyfiki na włosy ,zero efektu a odkąd zaczęła popijac energetyki tiger i black po 3-4 puszki dziennie skończyły sie skurcze i a włosy rosną szybko i już nie wypadają ,teraz pije 1 max 2 puszki i czuje sie super
Roman Cegielski
Moi drodzy, tauryna jest bardzo zdrowym i potrzebnym aminokwasem , wystarczy wpisać w internecie i wszystko mamy, wiec nie będę się rozpisywał. Chciałem sie tylko podzieluić informacją, że są napoje wspomagające organizm mowi sie o nich energetyki, które w przeciwieństwie do tego co jest na rynku są bezpiecznie zdrowe i zalecane i co najważniejsze w 100% pochodzenia naturalnego zawierające taurynę pochodzenia roślinnego a wiec również dla wegam
beka z was
Nie wiem jakim pajacem trzeba być, żeby wierzyc w to ze konernom chcialoby sie wykorzystywac drozsze w utrzymaniu zwierzeta zamiast syntezowac tauryne XDDDDDDDD Plotki uzywane po to, zeby zniechecic ludzi do energetykow
Zbiczatrzas Szpicrutka
Na Odyna mam nadzieję że to brednie z tymi bykami
Paweł.
Buuuuuuuudzi móóóóóój lęk wiadomość.
Zbiczatrzas Szpicrutka
Mam nadzieję że to nie prawda z tymi bykami
man
Tauryna występuje w napojach energetycznych ale syntetyczna ziomale. Co to za pierdoły?
Szpadel
Ha, ciekawe co kryje puszka z napojem Black
Roman Cegielski
lepiej nie sprawdzaj dla dobra własnego zdrowia
Arni
Ja pitole, po 1) otrzymywanie tauryny syntetycznie jest tańsze (a tym bardziej w chinach – tam nawet jajka potrafią zrobić syntetycznie bo taniej) po 2) tauryna jest naturalnym składnikiem serwatki, mleko dla niemowląt sproszkowane w skrócie pochodzi z odparowanego mleka krowiego (uproszczenie) więc jej obecność tam jest całkiem naturalna po 3) jemy wiele części zwierząt, zajadamy się skorupiakami, mięczakami, pijemy mleko więc nawet jeśli ktoś by wpadł na pomysł totalnie nieopłacalny aby pozyskiwać taurynę ze spermy byków to co w tym by było złego? Byłby to bardziej naturalny sposób od laboratoryjnego więc no nie widzę problemu
P.S.
4) A wiecie? Powiem wam w tajemnicy – krowie mleko pozyskiwane jest z wymion krów, a jajka wyskakują z tyłków kur – obrzydliwe nie?
Roman Cegielski
He,he. dobre porównanie. pozdrawiam